Blog

Od zawsze chciałam być tłumaczką. Moje marzenia zaczęły się spełniać już na studiach. Kiedy odebrałam pierwsze honorarium w czasopiśmie “Polska – Poland”, skakałam z radości, bo poczułam się profesjonalistką. Nie zdawałam sobie sprawy, jak wiele wysiłku i czasu potrzeba, by dopracować się porządnego tłumaczeniowego warsztatu. Wciąż się uczę, pogłębiam wiedzę, wędruję po lingwistycznych ścieżkach i bezdrożach. Porównuję synonimy, badam kolokacje, sprawdzam rejestry znaczeniowe, przymierzam się do translatorskich wyzwań poetyckich i literackich, a czasem tworzę własne teksty. Nieraz trafiam na prawdziwe perełki – ciekawa jestem, czy też cię zainteresują. Zapraszam do lektury.
  • Piknik na skraju parkuru

Piknik na skraju parkuru

2023-01-28|wydane książki|

Książka w przekorny, lekki sposób opowiada o serdecznych związkach między jeźdźcami a końmi, o blaskach i cieniach koniarskiego żywota, a przede wszystkim o tym, że nie trzeba być wybitnym jeźdźcem, żeby cieszyć się urokami stajennego życia u boku ukochanego, choć czasami nieco kłopotliwego, czworonożnego przyjaciela.

Karuzela z klientami cz. 1

2022-10-08|ciekawostki tłumaczeniowe|

- Pani Tłumacz? - rzucił (zawsze się do mnie tak zwraca). Po czym zaproponował, że wpadnie w sobotę przed ósmą z tekstem, zeby mu zrobić na już. Po pół godzinie odbierze. Wyjaśnłiam, że w sobotę rano to ja mam ważną konsultację z Morfeuszem, i że z tą półgodziną to też tak różowo nie będzie. Pan przeszedł wszystkie etapy żałoby, ustaliliśmy rosądną porę i termin odbioru, papa, siadam do Lasów. Telefon. Tenże klient.

Kiedy Pegaza ponosi

2022-09-19|ciekawostki tłumaczeniowe|

Wkrótce okazało się jednak, że  szare komórki miały na ten temat własne zdanie, i ukradkiem zaczęły podsuwać skojarzenia, rozwiązania, propozycje. Już na piątym kilometrze pięknej piaszczystej dróżki miałam gotowy szkic.  W domu herbatka na rozgrzewkę,  nieco prac wykończeniowych... i efekt końcowy poniżej.

Znaki przestankowe

2021-08-23|ciekawostki tłumaczeniowe|

O co chodzi? O przecinek występujący na końcu listy wymienianych rzeczy. Czyli: we bought tea, coffee, and sugar. Przeciwnicy O.C napiszą oczywiście bez przecinka. Po polsku. Czyli: kupiliśmy herbatę, kawę i cukier. Co na to stronnicy O.C? Na przykład podrzucą taki cytacik z czyjejś biografii: ... a professional, husband and father of two pre-school age children. W sumie po polsku tez nie najlepiej, bo jeśli zapomnimy o przecinku, to pojawi się w zdaniu mąż i ojciec trójki dzieci… Więc czy warto grać w reguły, jeśli można przez to przegrać sens? A może interpunkcja nie jest aż tak ważna i wiadomo, że w takich wątpliwych przypadkach czytelnik kieruje się logiką? A może nie ma o co kruszyć kopii?

  • white book page on black and white textile
  • Close-up Shot of Printed Paper

Przygody z przysłowiami

2021-08-16|ciekawostki tłumaczeniowe|

Wiadomo, słowo to wehikuł myśli i materiał, z którego tworzy się tłumaczenia. Podobnie jak w budownictwie, jakość tłumaczeń zależy nie tylko od projektu i konstrukcji, ale i od użytego materiału. Wędruję więc po niekończących się bezdrożach internetu, szukając enklaw, gdzie gromadzą się użyteczne słowa. Mam swoje ścieżki i ulubione tereny zbierackie.